Subkultura (z łaciny sub – pod + cultura – uprawa, kształcenie), podkultura, pojęcie odnoszone najczęściej do zjawisk składających się na kulturę młodzieżową.
Jej specyficznymi cechami są: spontaniczność, opozycyjność w stosunku do “kultury dorosłych”, zanegowanie kultury dominującej w społeczeństwie, odrzucenie wartości dorosłych, stworzenie własnych wzorów zachowań, podkreślanie odrębności poprzez język (żargon) i charakterystyczny wygląd.
Kultura młodzieżowa ukształtowała się po II wojnie światowej z takimi jej przejawami jak muzyka rockowa, moda młodzieżowa, nowy typ niepokornego idola (np. J. Dean).
Najbardziej znane subkultury to: rockersi, hippisi (lata 60), skinheadzi, punki (lata 70). W Polsce gitowcy, depeszowcy, szalikowcy (lata 80). Uważa się, że subkultura jest wstępną fazą procesu, którego wynikiem jest kultura alternatywna.
Hasło opracowano na podstawie “Słownika Encyklopedycznego Edukacja Obywatelska” Wydawnictwa Europa. Autorzy: Roman Smolski, Marek Smolski, Elżbieta Helena Stadtmüller. ISBN 83-85336-31-1. Rok wydania 1999.
Niewinnie wyglądające dilerki
15 lat temu
Bardzo dobrze opisana definicja, dzięki za przydatne informacje pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńDefinicja bardzo pomocna, zawiera przydatne informacje. Pozdrawiam;]
OdpowiedzUsuńZgadzam się z powyższym komentarzem..bardzo przydatne informacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję!!! Przedstawiłaś bardzo ciekawie i dość szczegółowo. Jak myślisz, czy młody człowiek mający wiedzę o subkulturach świadomie podejmie decyzję o wstąpieniu do jakieś subkultury?
OdpowiedzUsuńMyślę że po części ma to jakiś wpływ ale raczej zależy to od grupy rówieśniczej z którą ta osoba jest najbardziej związana.
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciekawy blog, Gratuluje pomysłu i oczywiście dziękuje za przydatne informacje. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń2:44?! Ty chyba cierpisz na insomnie... Swoja droga to znam na to idealne lekarstwo:D
OdpowiedzUsuńMyślisz, że od grupy rówieśniczej. A może chęć przynależności jest tak wielka, że nawet jeżeli ktoś nie identyfikuje się z jakoś grupą wiąże się z nią a później jak czuje się zauważony, potrzebny itp. to dopiero wówczas tak naprawdę staje częścią subkultury?
OdpowiedzUsuńDo akj: wstaw komentarz a później sprawdź godzinę pod komentarzem. A tak w ogóle to jakie znasz lekarstwo na bezsenność? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDroga studentko!!!! Przyszła wiosna i zaciekawienie subkulturami wzrosło! Fajny blog! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńświetny blog i rewelacyjnie opracowane informacje, pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńHa HA Ha!!!Na pewno dlatego, że coraz głośniej o nich a wczoraj nawet "wyszli" na ulice w Białymstoku!
OdpowiedzUsuńA co się dokładnie wydarzyło? coś mi się obiło o uszy...
OdpowiedzUsuńA poszukaj informacji w internecie, na pewno szybko znajdziesz coś na ten temat.
OdpowiedzUsuńDzięki już mam....
OdpowiedzUsuńInformacje w gazecie to jedno a twój świetny opis dopełnił resztę...
OdpowiedzUsuńNie mam problemów ze snem ale mój blog leży w innej strefie czasowej:D A chęć przynależności jest u niektórych na pewno kluczowym czynnikiem wstąpienia w kręgi subkultury.
OdpowiedzUsuńMądre słowa... Jak to mówią ,,jeśli wejdziesz między wrony musisz krakać tak jak one" wiele młodych ludzi poznając nowych znajomych nie zdają nawet sobie sprawy z tego jak bardzo się zmieniają mimo woli. Takie jest moje zdanie, a co na ten temat sądzi autorka blogu???
OdpowiedzUsuńhmm... wszyscy się zmieniamy z czasem ale to prawda kto z kim przystaje takim się staje.
OdpowiedzUsuńsuper blog, bardzo przydatny :)
OdpowiedzUsuń