czwartek, 25 lutego 2010

Punk




Nie wiadomo dokładnie, kiedy powstała subkultura punkowa. Amerykanie twierdzą, że punk powstał w 1974r. wśród wykonawców i stałych bywalców klubów w Nowym Jorku. Anglicy uważają, że ruch ten został stworzony przez członków Sex Pistols i The Clash.
Tak czy inaczej ideologia punków zmieniała się i obecnie punków można podzielić na: Anarchistów, którzy głoszą: „Anarchia to nie chaos to skrzydła do wolności” lub „Anarchia to ustrój taki gdzie ludzie są wolni jak ptaki”, gdy zarzuca się punkowi, że chce by na świecie nie było żadnych instytucji najczęściej broni się słowami znanych ludzi, jak, np. Lewa Tołstoja „Anarchizm nie oznacza braku instytucji w ogóle, lecz tylko takich, które zmuszają ludzi do podporządkowania się przemocy” Pacyfistów, którzy przejęli część ideologii od hipisów. Głównie ogólna idee pokoju, i wiarę w bezcelowość wojen. Zdarzają się jednostki, które wyznają i anarchizm i pacyfizm lub ani tego ani tego. Wielu punków jest wegetarianami, którzy często powtarzają: „Ja nie jem przyjaciół”, ale przeważnie noszą buty ze zwierzęcej skóry, czy to nie hipokryzja? Nie da się mówić o punkach nie wspominając o metalach. Oprócz tego, że metal powstał z subkultury punkowej to często spotykane są pary punk-metalowe wynika to z ogólnej tolerancji tych grup i małej różnicy w muzyce. Nie ma twardych zasad, co do muzyki punki słuchają metalowych zespołów takich jak, np. „System of a Down” czy „Metallica” a metale słuchają, np. „Kultu” i „Red Hot Chili Peppers”. Nikogo też nie dziwi widok metala na punk rockowym koncercie czy też punka na metalowym. Właściwie te dwie subkultury są na pierwszy rzut oka nie do rozróżnienia. Różnią się jednak ideologią, bo metale jej nie mają i często razi ich anarchistyczne zapędy punków oraz ich widzenie świata w odcieniach szarości. Jeden z punkowych kapel śpiewa „Mój świat to o odcienie szarości od czarnego do białości”. Punk to człowiek buntownik, którego główne motto brzmi: „Jeśli się nie buntujemy to nie istniejemy”. Punki to osoby bardzo tolerancyjne nie maja uprzedzeń do homoseksualistów, innowierców, czy osób innej narodowości. Jeżeli by zapytać punka, co myśli o homoseksualistach najprawdopodobniej powie „Nie ważne, kogo kocha ważne, że kocha” o innowiercach wypowie się „Nie ważne jak się modli Bóg i tak jest jeden.”, a co do osób innej narodowości powie „Jedna rasa -ludzka rasa.” Istnieje tez możliwość nie skomentowania tych grup, co wyraża obojętność. Punki, jeśli chodzi o ubiór gustują w ciemnych kolorach jak czarny, brązowy, ciemno zielony. Bardzo często noszą ubrania w kratę i tzw. pasiaki, czyli ubrania w różo kolorowe paski. Nie odłączaną częścią stroju są glany-zimą lub trampki-latem, arafatka, korale (przejęte od hipisów), rzemyki, agrafki i żyletki. Spora cześć punków nosi dredy, co jest nie, jakim zapożyczeniem od rastafarian lub irokezy. Właściwie w Polsce nie spotyka się tzw. „skrajnych punków”, którzy noszą skórzane spodnie, kolorowe irokezy, dwa różne buty (symbol łamania stereotypów) oraz ostre makijaże, chociaż większych miastach można spotkać owych punków.
Uważam, że ta subkultura jest najciekawsza, nie ogranicza wyborów nie na rzuca poglądów i nie zakłada, jaki powinieneś być a jaki nie. Punki akceptują, to jaki jesteś a nie, jaki powinieneś być. Lubią i szanują cię też nie za markowe ciuchy i ładną fryzurę, ale za to, co masz mądrego do powiedzenia. Mam nadzieje, że kiedyś będziemy żyć w naprawdę wolnym kraju.


10 komentarzy:

  1. Bardzo fajny blog. Dużo ciekawych informacji i fajne zdjęcia :) Pozdrawiam, Agnieszka T

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy blog, to trzeba przyznać ;) Mnóstwo tu interesujących rzeczy, na pewno odwiedzę go w przyszłości ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. na zawsze punk takim chce byc na zawsze punk !jesli myslisz ze to tylko słowa to odejdz to odejdz stad!
    punk zadzi!
    pozdro!

    OdpowiedzUsuń
  4. PUNK NOT DEAD !!!!!! ludzie nie mogą tego zapamiętać ale jeszcze przyjdzie na nas czas !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta mandarynka wygląda naprawdę apetycznie:D

    OdpowiedzUsuń
  6. super opisane subkultury .... Punk Not Dead !!!

    OdpowiedzUsuń
  7. borsuk pisze: bardzo szczegółowo, bardzo fajnie, pank pank orajt

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny blog miło się go czytało :) jestem Punkiem i zgadzam się z tym co napisałaś :) Piotrek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgadzam się w 100% ;)
    Punk jest w nas w naszych sercach w naszej duszy i w naszej muzyce!
    PUNKS NOT DEAD!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie dość, że tekst na poziomie, dużo tłumaczący o samym funkcjonowaniu punków, jak o ideologii anarchistycznej, której jestem zwolennikiem, to także został zawarty tutaj pewien kąsek, którego ominąć nie mogłem. Logo Nirvany na mandarynce, I wbite wykałaczki. No cudo, tymbardziej, że jest to mój ulubiony zespół.

    OdpowiedzUsuń